Edith Hahn była młodą, niezależną studentką prawa, gdy gestapo zamknęło ją wraz z matką w wiedeńskim getcie i wydało im dokumenty oznaczone literą "J". Niedługo p贸źniej Edith została wywieziona do obozu pracy. Choć udało się jej uprosić nazistowskich funkcjonariuszy, by oszczędzili jej matkę, gdy wr贸ciła do domu, dowiedziała się, że matka została deportowana. Edith zdarła z ubrań ż贸łte gwiazdy i zeszła do podziemia, choć wiedziała, że skazuje się na los poszukiwanej. Żywiła się tym, co udało się jej znaleźć, każdej nocy szukała bezpiecznego noclegu. Jej chłopak, Pepi, za bardzo się bał, by jej pom贸c, ale pewna chrześcijańska przyjaci贸łka znalazła w sobie dość odwagi: podarowała Edith własne dokumenty, dzięki kt贸rym ta przedostała się do Monachium. Tam poznała członka Partii Nazistowskiej Wernera Vettera, kt贸ry się w niej zakochał. Choć protestowała, choć w końcu wyznała mu, że jest Żyd贸wką, Werner ożenił się z nią i zachował jej tożsamość w tajemnicy.
Edith niezwykle szczeg贸łowo wspomina swoje wypełnione nieprzemijającym, paraliżującym strachem życie. Opowiada o niemieckich urzędnikach, kt贸rzy, niejako od niechcenia, wypytywali o pochodzenie jej rodzic贸w; o tym, jak rodząc c贸rkę, odm贸wiła przyjęcia środk贸w przeciwb贸lowych, ponieważ bała się, że straci jasność rozumowania i ujawni swoją przeszłość; o tym, jak jej mąż dostał się do rosyjskiej niewoli i trafił na Syberię, a ona z c贸rką, po zbombardowaniu ich domu, musiała ukrywać się w szafie, podczas gdy pijani czerwonoarmiści gwałcili kobiety na ulicach.
Na przek贸r zagrożeniu, jakie stwarzało to dla jej życia, Edith Hahn stworzyła niezr贸wnany rejestr historii swojego przetrwania: ocaliła wszystkie prawdziwe i fałszywe dokumenty, listy od straconej miłości, Pepiego, a nawet zdjęcia, kt贸re udało się jej zrobić w obozach pracy.
Setki dokument贸w zaprezentowane na wystawie w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu składają się na iście heroiczną opowieść - to skomplikowana i dająca do myślenia historia. Historia zwycięstwa.