Uczymy się normalnie traktować niepełnosprawnych - jeżdżących na w贸zku czy niewidomych. Gorzej z tymi, kt贸rych niepełnosprawność nie jest widoczna na pierwszy rzut oka, kt贸rzy mogą zachowywać się dziwnie, a nie mają na twarzy wypisanej diagnozy.
Chorzy na pląsawicę Huntingtona czy miastenię bywają brani za alkoholik贸w, a dzieci z zespołem Pradera-Williego - wyśmiewane z powodu obżarstwa. Narkoleptycy unikają silnych uczuć, tłumią porywy pasji, gdyż - bardzo rozemocjonowani - mogą zapaść znienacka w sen.
Jak ktokolwiek m贸głby zrozumieć, co oznacza utrata propriocepcji, skoro większość ludzi nie ma nawet pojęcia, że ją posiada? A czy osoba cierpiąca na szczeg贸lnie silną fobię może umrzeć ze strachu? Jak czuje się człowiek, kt贸remu brak sił, by unieść powieki, przełknąć jedzenie, oddychać?
Irena Cieślińska rozmawia z ludźmi borykającymi się ze schorzeniami neurologicznymi, z opiekunami i lekarzami. Pokazuje, jak choroba - czasem niezwykle dziwna, rzadko spotykana, pozornie nie do wyobrażenia - zmienia spos贸b postrzegania świata i życie. Przybliża "normalnym" tych "nie całkiem normalnych". Żeby zrozumieli.
UWAGI:
Bibliogr. s. [227].
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni