Często zbywamy irytujących pracownik贸w biura obsługi klienta, opędzamy się od bezdomnych proszących o parę groszy, potrafimy być opryskliwi wobec kelnera czy kasjerki. Niemiecki reporter G眉nter Wallraff postanowił sprawdzić, jak to jest być po stronie "natrętnego" społeczeństwa: jako bezdomny nocował na dworze przy kilkunastostopniowym mrozie; zatrudnił się w piekarni, kt贸rej sieć wielkich sklep贸w narzuciła warunki pracy jak z czas贸w wczesnego kapitalizmu; ucharakteryzowany na Somalijczyka jechał pociągiem pełnym kibic贸w; w firmie marketingowej, działającej na granicy prawa, pod nieustanną presją psychiczną stał się sprzedawcą oszustem. Wcielał się w swoich bohater贸w całym sobą, ze wszystkimi tego psychicznymi, moralnymi i prawnymi konsekwencjami. Stał się w swoim kraju osobą powszechnie znaną - instytucją, do kt贸rej w desperacji zwracają się gnębieni i poniżani pracownicy, zgłaszając przypadki skrajnego łamania prawa i wykorzystywania przez pracodawc贸w.
Od 1981 roku, odkąd prawomocnym wyrokiem sądu jego metodę zdobywania informacji uznano za legalną we wszystkich przypadkach, gdy dzięki niej istnieje szansa ujawnienia poważnych uchybień, funkcjonuje w Niemczech termin "lex Wallraff".
Wcielając się w tego "drugiego", pomagając tym, kt贸rzy doznali krzywdy ze strony wielkich korporacji, tym, kt贸rych społeczeństwo spycha na margines, Wallraff odrobił za nas ważną lekcję - pokazał, czym jest prawdziwa empatia - wsp贸łodczuwanie, uważne pochylenie się nad drugim człowiekiem.