Zofia Kossak, primo voto Szczucka, secundo voto Szatkowska wywodziła się z niezwykłego rodu i właśnie to dziedzictwo zdeterminowało jej życie. Jednocześnie zaś, w myśl zasady noblesse oblige, zobowiązywało do pielęgnowania pamięci o familii i o jej losach przeplatających się z dziejami innych rod贸w. Dzięki wypełnionemu wobec potomnych zobowiązaniu pamiątki i dokumenty zachowane w muzeum pisarki w G贸rkach Wielkich m贸wią dziś wiele o rodzinie Kossak贸w i o niej samej.
Była żoną, matką, zgodnie z rodzinną tradycją studiowała malarstwo, by w końcu zostać pisarką, kt贸rej proza historyczna, w tym "Błogosławiona wina" i "Krzyżowcy", czytana jest do dziś. Więźniarka Auschwitz i Pawiaka. Jej dramatyczne losy okupacyjne stanowiły cenę za zaangażowanie w ruch oporu i niesienie pomocy Żydom, do czego skłoniły ją głęboka wiara i wsp贸łczucie. Po upadku Powstania Warszawskiego, w kt贸rym brała udział, trafiła do Londynu i wiele lat spędziła w Kornwalii, gdzie razem z mężem hodowała owce.
Jak podkreślają wszyscy, kt贸rzy się z nią zetknęli, była osobą prawą, rozumiejącą, niosącą pomoc potrzebującym, odważną zar贸wno w głoszonych poglądach, jak i w postępowaniu. Piękny portret Zofii Kossak, kreślony na podstawie list贸w, pamiętnik贸w i wspomnień, przywraca jej postać wsp贸łczesnemu czytelnikowi.
Była kobietą niezwykłą, "bożym szaleńcem", m贸wili o niej: świetlana postać, najszlachetniejszy płomień, natchnienie Polski podziemnej, najdzielniejsza z dzielnych, bohaterska "Weronika", nieustraszona "Ciotka", osoba życzliwa, pełna wdzięku i uśmiechu, o żywych, rozświetlonych oczach, wspaniała kobieta o miłym sposobie bycia, przyciągająca ludzi młodych dzięki swej promieniującej naturze, prostocie, niezachwianej wierze i pogodzie ducha.