Urodziłem się i wychowałem w tradycyjnej śląskiej rodzinie. Od dzieciństwa miałem do czynienia ze śląskim etosem pracy - większość moich wujkĂłw, dziadkowie i ojciec pracowali w kopalniach; zaś babcie, ciotki i mama odpowiadały za kulinarną sferę życia. Wychowołech sie na klinie u starek, kiere były z przedwojennego pieczywa - jeszcze za Wilusia.

MĂłj charakter i osobowość kształtowały się w duchu śląskości, szacunku do pracy i obowiązkowości, co sprawiło, że jestem osobą rzetelną i pracowitą. Najważniejsze miejsce w moim sercu zajmuje tradycja i chęć kultywowania jej w każdym obszarze życia, poprzez gwarę, obrzędy, a przede wszystkim dziedzictwo kulinarne.

Gastronomią zajmuję się od lat 90. ubiegłego wieku, co w 2008 roku zaowocowało autorskim programem telewizyjnym. Od tego czasu moje programy można zarĂłwno oglądać w stacji telewizyjnej TVP Katowice, jak i słuchać w radiu Katowice. Co tydzień od kilku lat można też czytać autorskie felietony w "Nowinach Wodzisławskich".

Najważniejsze jest dla mnie, żeby robić to, co kocham. To wlaśnie robię.

Książkę Rączka gotuje na beztydziyń i świynta dedykuję wszystkim tym, ktĂłrzy zaszczepili we mnie miłość do gotowania. Jest ona podzielona na części (pory roku), a te z kolei na 3 podrozdziały.

Ten poradnik skierowany jest w szczegĂłlności do młodych gospodyń, szukających często inspiracji i nowych pomysłĂłw bądź też sprawdzonych babcinych przepisĂłw. Tak właśnie będzie - od szpajzy po fondanta czekoladowego, od karminadla po polędwiczkę na rĂłżowo czy kaczkę w pomarańczach.

Ufam, że moja książka stanie się kulinarną biblią Ślązaczek i nie tylko, a w kuchni swoistą ściągawką, ktĂłra ma służyć latami.

Remigiusz Rączka

Urodziłem się i wychowałem w tradycyjnej śląskiej rodzinie. Od dzieciństwa miałem do czynienia ze śląskim etosem pracy - większość moich wujkĂłw, dziadkowie i ojciec pracowali w kopalniach; zaś babcie, ciotki i mama odpowiadały za kulinarną sferę życia. Zawsze mĂłwię, że: Wychowołech sie na klinie u starek, kiere były z przedwojennego pieczywa - jeszcze za Wilusia.

MĂłj charakter i osobowość kształtowały się w duchu śląskości, szacunku do pracy i obowiązkowości, co sprawiło, że jestem osobą rzetelną i pracowitą. Najważniejsze miejsce w moim sercu zajmuje tradycja i chęć kultywowania jej w każdym obszarze życia, poprzez gwarę, obrzędy, a przede wszystkim dziedzictwo kulinarne. To też mam w zamiarze przekazać mojej cĂłrce, a może jak BĂłg da, w przyszłości wnukom.

Gastronomią zajmuję się od lat 90. ubiegłego wieku, co w 2008 roku zaowocowało autorskim programem telewizyjnym. Od tego czasu moje programy można zarĂłwno oglądać zarĂłwno w stacjach telewizyjnych (TVP Katowice, TVP 2), jak i słuchać audycji w rĂłżnych stacjach radiowych (Radio Katowice, Radio Vanessa). Co tydzień od kilku lat można też czytać autorskie felietony w "Nowinach Wodzisławskich". Najważniejsze jest dla mnie, żeby robić to, co kocham i to wlaśnie robię.

Książka podzielona jest na części (pory roku), a te z kolei na trzy podrozdziały. Drugi tom zawiera wiele ciekawych przepisĂłw na wiosenne i letnie dni. W książce przenika się tradycja z nowoczesnością, dlatego można spotkać przepisy na szpajzę, kopę, ale też wspaniały sernik, czy polędwiczkę na sosie szafranowym.

Ufam, że drugi tom będzie przydatny w kuchni i nigdy nie przykryje go biblioteczny kurz.

Ta książka ma po prostu służyć ludziom przez lata.

Remigiusz Rączka