Tytułowe "Pokolenie P" odnosi się do "generacji Pepsi-Coli", młodzieży układającej sobie życie już w nowej Rosji - jak na przykład bohater powieści, student Instytutu Literatury. Niespodziewanie robi on zawrotną karierę jako copywriter. Pracując dla potężnych "nowych Rosjan", poznaje zdumiewającą prawdę: rosyjski wielki biznes i polityka, znane szarym ludziom z medi贸w, okazują się złudą, jakiej nie domyśla się nikt. Jak ta iluzja jest możliwa i jak wobec niej zachowa się nasz Wowa Tatarski? Pełna pomysł贸w powieść Pielewina ucieszy każdego, kto lubi rosyjskich mistrz贸w fantastyki, wyobraźnię, groteskę, postmodernistyczny pastisz albo mistykę w stylu Carlosa Castanedy - i każdego, kogo ciekawi nowa Rosja albo proza XXI wieku.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Trzy utwory, kt贸re uczyniły Pielewina gwiazdą literatury rosyjskiej i przyniosły mu międzynarodowe uznanie: minipowieści "Omon Ra" i nagrodzona rosyjskim Bookerem "Ż贸łta strzała" oraz opowiadanie "Samotnik i Sześciopalcy" z debiutanckiego tomu "Sinij Fonar`" ("Niebieska latarnia"), także uhonorowanego tą najważniejszą w Rosji nagrodą literacką.
"Omon Ra" łączy zaprawioną czarnym humorem opowieść o dorastaniu w świecie absurdu i grozy ze zjadliwą satyrą na propagandę sukcesu czas贸w Breżniewa. Bohater, kt贸ry od dzieciństwa żył marzeniem o podboju kosmosu, ku swej wielkiej radości trafia na tajny kurs dla kosmonaut贸w. Tam dowiaduje się, że radziecki program kosmiczny jest taką samą mistyfikacją, jak syberyjskie pr贸by nuklearne, w rzeczywistości polegające na r贸wnoczesnych podskokach dw贸ch milion贸w więźni贸w politycznych.
Ż贸łta strzała" to nazwa pociągu, kt贸ry nie ma początku, końca ani przystank贸w i pędzi prosto ku przepaści. W wagonach toczy się normalne życie, a pasażerowie wierzą, że na zewnątrz zieje pustka i niebyt.
Zaskakująca antyutopia "Samotnik i Sześciopalcy" opowiada o społeczności żyjącej w nieustannym strachu, na niegościnnej, pustynnej ziemi, w świetle kilkunastu słońc, kt贸re co jakiś czas niespodziewanie gasną. Okazuje się, że ten lud o ciekawych wierzeniach i bogatej tradycji nie zamieszkuje żadnej odległej planety, ale nasze własne podw贸rko.
