Na r贸wninie pod Maratonem gromadzą się wojownicy... Pod wodzą Dariusza Wielkiego potężna armia perska przybyła, aby ujarzmić Grek贸w. Na jej drodze stają nieliczne zastępy Ateńczyk贸w, a wśr贸d nich nieustraszony i doświadczony Ksantippos. Przegrana bitwa będzie oznaczać śmierć lub niewolę i ta świadomość sprawia, że jego ostry miecz nabiera dodatkowej mocy, siejąc spustoszenie wśr贸d wrog贸w.
Ludzie szybko jednak zapominają, że wolność trzeba okupić własną krwią. Dziesięć lat p贸źniej Ksantippos bezradnie obserwuje, jak Ateny rozrywają intrygi, spory polityczne i zwalczające się fakcje. I wtedy zn贸w pojawiają się Persowie. W obliczu zagrożenia Ateńczycy wzywają sprzymierzeńc贸w ze Sparty, aby op贸źnili marsz Pers贸w w wąskim przesmyku pod Termopilami.
Bramy Aten brawurowo przedstawiają dwie spośr贸d najsławniejszych bitew starożytnego świata oraz losy ludzi, kt贸rzy kierowani umiłowaniem wolności popełniają czyny zar贸wno nikczemne, jak i bohaterskie.
UWAGI:
Na ok艂adce: Pragniesz wolno艣ci - przygotuj si臋 do wojny. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Conn Iggulden ; prze艂o偶y艂 Piotr Ku艣.
Na r贸wninie pod Maratonem gromadz膮 si臋 wojownicy... Pod wodz膮 Dariusza Wielkiego pot臋偶na armia perska przyby艂a, aby ujarzmi膰 Grek贸w. Na jej drodze staj膮 nieliczne zast臋py Ate艅czyk贸w, a w艣r贸d nich nieustraszony i do艣wiadczony Ksantippos. Przegrana bitwa b臋dzie oznacza膰 艣mier膰 lub niewol臋 i ta 艣wiadomo艣膰 sprawia, 偶e jego ostry miecz nabiera dodatkowej mocy, siej膮c spustoszenie w艣r贸d wrog贸w. Ludzie szybko jednak zapominaj膮, 偶e wolno艣膰 trzeba okupi膰 w艂asn膮 krwi膮. Dziesi臋膰 lat p贸藕niej Ksantippos bezradnie obserwuje, jak Ateny rozrywaj膮 intrygi, spory polityczne i zwalczaj膮ce si臋 fakcje. I wtedy zn贸w pojawiaj膮 si臋 Persowie. W obliczu zagro偶enia Ate艅czycy wzywaj膮 sprzymierze艅c贸w ze Sparty, aby op贸藕nili marsz Pers贸w w w膮skim przesmyku pod Termopilami. Bramy Aten brawurowo przedstawiaj膮 dwie spo艣r贸d najs艂awniejszych bitew staro偶ytnego 艣wiata oraz losy ludzi, kt贸rzy kierowani umi艂owaniem wolno艣ci pope艂niaj膮 czyny zar贸wno nikczemne, jak i bohaterskie.
Tom 2
Protektor Tytu艂 orygina艂u: Protector
Temistokles jako archont sprawuje w艂adz臋 w Atenach. Z r贸偶nych powod贸w nie cieszy si臋 powszechnym poparciem. Przeciwnicy nie mog膮 jednak zakwestionowa膰 jego zwyci臋stw na polu bitwy i. przemy艣lno艣ci w wodzeniu Pers贸w za nos. Kr贸l Kserkses ju偶 raz spali艂 Ateny. Teraz znowu zagra偶a miastu i ca艂ej Grecji. Temistokles si臋 nie poddaje: prowadzi polityczn膮 gr臋, by umocni膰 swoj膮 pozycj臋, a jednocze艣nie potwierdza sw膮 warto艣膰 jako wojownik. Jego wrogowie s膮 liczni, sojusznicy mu nie ufaj膮, a Persowie pr贸buj膮 przekupi膰, ale histori臋 pisz膮 艣mia艂kowie. A Grecja musi znale藕膰 obro艅c臋 - lub upa艣膰.
DOST臉PNO艢膯:
Zosta艂a wypo偶yczona Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
WYPO呕YCZY艁:
Na kart臋 003923 od dnia 2024-04-27 Wypo偶yczona, do dnia 2024-05-27
Niesko艅czono艣膰 w papirusie : fascynuj膮ce dzieje ksi膮偶ki od czas贸w staro偶ytnych Tytuł oryginału: "El infinito en un junco : la invenci贸n de los libros en el mundo antiguo". "Fascynujące dzieje książki od czas贸w starożytnych "
Książka - fascynujący wynalazek, kt贸ry ułatwił słowom poruszanie się w czasie i przestrzeni. Ludzie uczyli się wytwarzać książki przez trzydzieści wiek贸w. Powstawały one z dymu, kamienia, gliny, trzciny, jedwabiu, sk贸ry i drewna. A ostatnio z plastiku i ze światła.
Ta opowieść wiedzie przez pola bitewne Aleksandra, pałace Kleopatry oraz pierwsze znane księgarnie i warsztaty skryb贸w. To nić, kt贸ra wiąże klasyk贸w z niespokojnym światem wsp贸łczesnych: Arystofanesa i procesy sądowe pisarzy ironist贸w, Safonę i kobiece głosy w literaturze, Tytusa Liwiusza i fenomen fan贸w, Seneka i postprawda...
Jednak przede wszystkim, jest to niezwykła historia o tych, kt贸rzy na przestrzeni dziej贸w służyli księgom: o skrybach, iluminatorach, tłumaczach, mędrcach, szpiegach, buntownikach. Czytelnikach w wysokich g贸rach i nad wzburzonym morzem. Ci zwykli ludzie, kt贸rych imion zazwyczaj nie rejestruje historia - to oni są prawdziwymi bohaterami tego eseju.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 468-475. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Irene Vallejo ; z j臋zyka hiszpa艅skiego prze艂o偶y艂a Zofia Siewak-Sojka.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Temistokles jako archont sprawuje władzę w Atenach. Z r贸żnych powod贸w nie cieszy się powszechnym poparciem. Przeciwnicy nie mogą jednak zakwestionować jego zwycięstw na polu bitwy i. przemyślności w wodzeniu Pers贸w za nos. Kr贸l Kserkses już raz spalił Ateny. Teraz znowu zagraża miastu i całej Grecji. Temistokles się nie poddaje: prowadzi polityczną grę, by umocnić swoją pozycję, a jednocześnie potwierdza swą wartość jako wojownik. Jego wrogowie są liczni, sojusznicy mu nie ufają, a Persowie pr贸bują przekupić, ale historię piszą śmiałkowie.
A Grecja musi znaleźć obrońcę - lub upaść.
UWAGI:
Na ok艂adce: Wojna szaleje. Wrogowie rosn膮 w si艂臋. Zaczyna si臋 gra. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Conn Iggulden ; prze艂o偶y艂 Jerzy Moderski.
Na r贸wninie pod Maratonem gromadz膮 si臋 wojownicy... Pod wodz膮 Dariusza Wielkiego pot臋偶na armia perska przyby艂a, aby ujarzmi膰 Grek贸w. Na jej drodze staj膮 nieliczne zast臋py Ate艅czyk贸w, a w艣r贸d nich nieustraszony i do艣wiadczony Ksantippos. Przegrana bitwa b臋dzie oznacza膰 艣mier膰 lub niewol臋 i ta 艣wiadomo艣膰 sprawia, 偶e jego ostry miecz nabiera dodatkowej mocy, siej膮c spustoszenie w艣r贸d wrog贸w. Ludzie szybko jednak zapominaj膮, 偶e wolno艣膰 trzeba okupi膰 w艂asn膮 krwi膮. Dziesi臋膰 lat p贸藕niej Ksantippos bezradnie obserwuje, jak Ateny rozrywaj膮 intrygi, spory polityczne i zwalczaj膮ce si臋 fakcje. I wtedy zn贸w pojawiaj膮 si臋 Persowie. W obliczu zagro偶enia Ate艅czycy wzywaj膮 sprzymierze艅c贸w ze Sparty, aby op贸藕nili marsz Pers贸w w w膮skim przesmyku pod Termopilami. Bramy Aten brawurowo przedstawiaj膮 dwie spo艣r贸d najs艂awniejszych bitew staro偶ytnego 艣wiata oraz losy ludzi, kt贸rzy kierowani umi艂owaniem wolno艣ci pope艂niaj膮 czyny zar贸wno nikczemne, jak i bohaterskie.
Tom 2
Protektor Tytu艂 orygina艂u: Protector
Temistokles jako archont sprawuje w艂adz臋 w Atenach. Z r贸偶nych powod贸w nie cieszy si臋 powszechnym poparciem. Przeciwnicy nie mog膮 jednak zakwestionowa膰 jego zwyci臋stw na polu bitwy i. przemy艣lno艣ci w wodzeniu Pers贸w za nos. Kr贸l Kserkses ju偶 raz spali艂 Ateny. Teraz znowu zagra偶a miastu i ca艂ej Grecji. Temistokles si臋 nie poddaje: prowadzi polityczn膮 gr臋, by umocni膰 swoj膮 pozycj臋, a jednocze艣nie potwierdza sw膮 warto艣膰 jako wojownik. Jego wrogowie s膮 liczni, sojusznicy mu nie ufaj膮, a Persowie pr贸buj膮 przekupi膰, ale histori臋 pisz膮 艣mia艂kowie. A Grecja musi znale藕膰 obro艅c臋 - lub upa艣膰.
DOST臉PNO艢膯:
Zosta艂a wypo偶yczona Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
WYPO呕YCZY艁:
Na kart臋 003923 od dnia 2024-04-27 Wypo偶yczona, do dnia 2024-05-27
Osnową narracji Lucio Russo jest przeciwstawienie dw贸ch tez z pogranicza historii, geografii i kultury. Pierwsza zakłada, że r贸żne cywilizacje rozwijały się niezależnie i w izolacji od siebie, podlegając jednak uniwersalnym prawom rządzącym procesem rozwoju ludzkości; według drugiej rozw贸j ten należałoby traktować jako całościowe zjawisko, w kt贸rym były okresy regresu, ale był i postęp.
Autor, podpierając się najnowszymi osiągnięciami archeologii, twierdzi, że narody i państwa Starego Świata łączyła zbyt pokaźna sieć wzajemnych związk贸w ekonomicznych, społecznych i kulturowych, żeby utrzymała się podzielana przez większość historyk贸w koncepcja niezależnego, odizolowanego rozwoju. Prowadzi to do pytania, czy prekolumbijska Ameryka miła kontakty z innymi kontynentami, czy nie. Russo skłania się ku tezie, że takie kontakty były, i powołuje się na rozmaite wsp贸łczesne teorie i artefakty. Przedstawia kronikę wydarzeń świadczących o tym, że poznawaliśmy świat nieco dalszy niż Morze Śr贸dziemne z przyległościami (Wikingowie na Grenlandii, Ultima Thule, ekspedycja Fenicjan z ramienia faraona Necho II). Odmienne poglądy dominujące dotąd w pojmowaniu kontakt贸w międzycywilizacyjnych wyjaśnia bezkrytycznym przyjmowaniem przez badaczy obliczeń Klaudiusza Ptolemeusza z II wieku n.e., kt贸ry jednak zasadniczo pomylił się w określaniu rozmiar贸w Ziemi. Błąd wybitnego antycznego uczonego wskazuje, że upadek wiedzy, jaki wystąpił w świecie śr贸dziemnomorskim w czasie podboj贸w Cesarstwa Rzymskiego, był zdecydowanie dalej posunięty niż się powszechnie przyjmuje. Otwiera nam to drogę do rozważenia alternatywnej wizji historii dziej贸w - może trzeba porzucić dotychczasową wizję niezależnej, r贸wnoległej ewolucji cywilizacji na dw贸ch kontynentach na rzecz nowej wizji jednej, wsp贸lnej historii.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 296-303. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Lucio Russo ; przek艂ad Anna W贸jcicka.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni